Co to jest szczęście ? – częste
pytanie. Odpowiedź złożona, ja jednak odpowiem, bo dla mnie szczęściem,
móc dawać coś z siebie dla tych których kocham, i obcych w potrzebie.
Każda życzliwie wyciągnięta ręka, uśmiech na twarzy i w oczach
zmęczonych, drobny gest wdzięczności – to przecież tak mało, a znaczy
tak wiele w szarej codzienności. To dom rodzinny, ściany, cztery kąty i
jego progi przyjaźnie skrzypiące. Po dniu pełnym zmagań, po trudach i
znoju, spieszymy do portu – oazy spokoju. Szczęściem jest dzień jasny,
co po nocy wstaje i wieczór wytchnienia w gronie osób bliskich i czyste
sumienie, gdy bez żadnych wahań, zapiszę spełnione uczynki – na zyski.
Szczęściem samo życie, które nam jest dane, jeżeli rozważnie kierujemy
sterem, wszakże tyle piękna można dostrzec wokół i tak dużo dobra, gdy
dobro się sieje. Daleko szukamy co mamy tak blisko, wciąż się
rozglądamy, chcemy z życia wszystko. Tyle w świecie złego, zawiści i
krzyku, a szczęście przysiadło cichutko w kąciku I CZEKA .
Na razie nie ma żadnych komentarzy.
Dodaj komentarz aby rozpocząć dyskusję!