Dzisiaj w Anglii Dzień Matki:)

Mothering Sunday jest to brytyjski odpowiednik naszego Dnia Matki. Choć dziś Brytyjczycy używają również określenia Mother’s Day, Mothering Sunday jest nadal dość powszechną nazwą.

Prawie każdy kraj ma swój dzień, kiedy świętuje się Dzień Matki. Jednak obchodzony jest wszędzie podobnie. Mamy w tym dniu dostają życzenia, podziękowania za trud włożony w nasze wychowanie, drobne upominki, oraz kwiaty. W Wielkiej Brytanii Mother's Day-Dzień Matki nie ma stałej daty. Jest to święto ruchome , którego data jest określana na podstawie wytycznych związanych z Wielkanocą. Jest to zawsze środkowa niedziela Postu. W różnych latach wypada w różnym dniu, tego roku to dzień 30 marca. Angielskie mamy mają pod tym kątem nieco lepiej, ponieważ ich święto zawsze wypada w niedzielę, co pozwala na zaplanowanie czasu z rodziną :) Polskie mamusie żyjące i mieszkające w UK mają też fajnie...bo mogą dwa razy obchodzić Dzień Matki, raz w marcu i drugi raz w maju:)

To matka
Choć posiwiały ciemne jej sploty,
Chociaż zmarszczkami twarz jej pokryta,
Chociaż wdzięk lekki straciły kroki,
Lecz w oczach tenże uśmiech zakwita,

Ta sama miłość w sercu jej płonie,
Co wiek swój, słabość, zapomnieć każe,
Tylko do dzieci wyciąga dłonie,
I wszystko oddać gotowa w darze.

I choć na nogach ledwo się słania,
Mnie spocząć każe, "... boś ty zmęczona,
Ty tyle dzisiaj miałaś biegania..."
I tuli dziecko swoje w ramionach.

I zawsze czujna, ciągle gotowa
Pomagać dzieciom swym do ostatka,
Miłość swą w czyny zdobi, nie w słowa -
- To ma jedyna, najdroższa matka!

(Karol Wojtyła)

Jest to szczególne święto, wyrażające szacunek do wszystkich matek. Tradycja tego święta sięga już czasów starożytnych – obchodzono je w starożytnej Grecji jako wiosenne święto Matki Natury, podczas którego składano hołd Rei, żonie Kronosa, która była matką wszechświata i wszystkich bóstw i w Rzymie święto bogini Cybele, również uważanej za matkę bogów. W czasach starożytnych kultem otaczano matki-boginie, symbole płodności i urodzaju. Kobiety składały bogini kwiaty w ofierze, mężczyźni obdarowywali swoje żony prezentami. Panowała atmosfera pokoju i radości. Później święto to na wiele wieków zostało zapomniane, ale kult bogiń urodzaju i płodności kierował uwagę ludzi na wagę macierzyństwa. Już w oderwaniu od pierwotnego kontekstu, święto powróciło do Anglii w wielkim stylu w XVII wieku, gdy jako „niedziela u matki” (Laetare Sunday, Mother’s Sunday) kierowało wiernych w progi „matczynych” kościołów co pierwotnie było związane bardziej z wyrazem religijnym, niż domowym i osobistym (matce składano wizytę w kościele i razem przyjmowano błogosławieństwo). Szybko charakter zwyczaju ewoluował i zaczęto zwracać uwagę na więź z własną matką. Wówczas w Anglii był to dzień wolny od pracy, w którym dorosłe pracujące dzieci wracały do domów rodziców by oddać cześć swoim matkom. Wtedy wielu ubogich angielskich chłopców i dziewcząt, służyło w domach bogatych Anglików, zazwyczaj była to praca codzienna łącznie z sobotami i niedzielami a niejednokrotnie trzeba było udać się w dalekie strony do swoich domostw. Z tego powodu służba żyła w domach swoich pracodawców i nie mogła sobie pozwolić na częste odwiedziny rodzin. Na „Niedzielę u Matki” dostawali oni dzień wolnego po to, aby mogli odwiedzić rodzinny dom i spędzić choćby trochę czasu ze swoją matką i rodziną. Zaczęto obdarowywać matki kwiatami – te z kolei błogosławiły swoje dzieci. Symbolem święta było matczyne ciasto( Simnel Sunday to owocowo-bakaliowe ciasto,ale ze względu na post, zjadane było dopiero na Wielkanoc) które piekły i przywoziły do domu córki na znak szacunku i miłości do swoich rodzicielek.Święto przetrwało do ok. XIX w. a obchodzenie go powróciło po zakończeniu II wojny światowej w formie znanej nam do dziś. W wielu kościołach dzisiejszej Anglii odbywają się msze z okazji Dnia Matki i dzisiaj rano z Antosia córką i jej córką, moją córcią, synową i Teściową Anielą uczestniczyłyśmy w takiej mszy. Msza poświęcona była matkom i ich pracy związanej z wychowywaniem dzieci. Ksiądz ubrany był w różowe szaty, jako symbol szczególnie szczęśliwego i radosnego dnia, jak oznajmił zgromadzonym. Dzieci odmawiały modlitwy i śpiewały pieśni dla mam i o mamusiach. Byłam wzruszona, kiedy dzieci mówiły o tym jak bardzo kochają swoje mamy, w jaki sposób w tym szczególnym dniu obdarują swoje mamy prezentami. Obok mnie siedziały najbliższe mojemu sercu kobiety-mamy, które również nie ukrywały swojego wzruszenia. Na zakończenie mszy wszystkie mamy otrzymały bukieciki kwiatów i zgodnie z panującą tutaj tradycją wszyscy udali sie do świetlicy kościelnej na ciastka domowego wypieku, herbatę i kawę

Jakkolwiek obchodzone jest to święto na świecie - i kiedykolwiek - chodzi o jedno. Żeby przypomnieć wszystkim mamom, jak bardzo je kochamy i niezależnie od religii i regionu geograficznego, czy od różnorodności kulturowej, stoi za nim bardzo ważna prawda o znaczeniu więzi rodzicielskich w życiu każdego człowieka. To coś, czego nikt nas nie pozbawi. I dlatego warto pamiętać o mamach nie tylko w dniu ich święta.

Dzień Matki należy do najcieplejszych i najmilszych świąt w ciągu roku. To wyjątkowa chwila, w której możemy oddać szacunek naszej mamie. Dzięki niej przyszliśmy na świat, ona otoczyła nas miłością i jako pierwsza wprowadziła nas w tajniki poznawania tajemniczego świata na którym w jej obecności stawialiśmy pierwsze kroki. Chociaż miłość do mamy trwa cały czas i nigdy nie ustaje, w tym szczególnym dniu należy ją „ubrać w słowa i kwiaty” i nie pozwolić, aby „zawieruszyła się” gdzieś, razem z codziennymi obowiązkami, nieustanną pogonią za rytmem współczesnego świata. To mało, a jednocześnie tak wiele, aby sprawić radość i ujrzeć uśmiech na twarzy mamy. Moja Mamcia od kilku lat nie żyje pisałam o Niej na zeszłorocznym blogu z okazji Dnia Mamy więc nie będę się powtarzać, wspominałam również o mojej Teściowej mamci mojego nieżyjącego męża . W lutym byłam kilka dni w Polsce i przywiozłam ją do nas, bo nie mogłam spokojnie spać wiedząc że Ona jest tak daleko, bardzo za nią tęskniłam. Dzisiaj to właśnie jej składam hołd uwielbienia i mojej wielkiej miłości do Niej, a tak prawdę mówiąc to świętujemy poczwórnie bo nasza Anielcia jak ją pieszczotliwie w rodzinie nazywamy przedwczoraj obchodziła 86 urodzinki i imieniny które ma w jednym dniu:) ale nie myślcie sobie że to jakaś starowinka o nie, to kobietka bardzo krzepka hehe...,głowa naszej rodziny -cudowna, inteligentna , wzór matki i teściowej, wspaniała babcia i prababcia dla wnuków, bardzo bliska mojemu sercu . To wielka i oddana przyjaciółka i trudno by mi było mimo że to angielski Dzień Matki nie uczcić tego dnia i dziękować za to, że dobry Bóg pozwala nam cieszyć się Jej obecnością w naszym życiu.

Urodziny mojego ukochanego Antosia były wczoraj więc połączyliśmy te ważne dla nas święta i dzisiaj w gronie rodziny ucztujemy. Mojego Antosia rodzice również nie żyją i od pierwszego spotkania z moją Teściówką zapanowała między Nimi olbrzymia sympatia i to On wszystko zorganizował na przyjazd mojej mamci do Anglii. Co prawda mówią że starych drzew się nie przesadza ale nasza Anielcia najwyraźniej chciała być „przesadzona” jak sama twierdzi hihi...To cudowny czas dla nas mając przy swoim boku tak wspaniałą kobietę- mamcie- to nic że dla mojego Antosia to troszkę przyszywana – ale dla nas ważne są uczucia jakimi się darzymy a nie faktyczny stopień pokrewieństwa. Wczoraj byliśmy na cmentarzu gdzie pochowana jest mama Antosia kiedy mieliśmy już odchodzić od grobu moja Teściowa poprosiła nas abyśmy ją zostawili przez chwilkę samą, nie bardzo wiedzieliśmy o co jej chodzi ale odeszliśmy kilka kroków dalej, telefonem zrobiłam to ujęcie- jak nisko pochyliła się nad grobem- pomyślałam sobie- że to tylko mama może w taki sposób oddać hołd innej mamie, wzruszyliśmy się do łez .

Później Teściowa przyznała mi się że chciała w ciszy i spokoju podziękować tej nie znanej matce za trud w wychowaniu tak fantastycznego chłopca jakim jest jej syn,bo to w końcu Jego Mama to osoba najważniejsza w Jego życiu. Ona Jego urodziła, zmieniła pieluchy, karmiła, wychowywała, i kochała… jak nikt inny! nie potrafi kochać swojego dziecka…nawet pomimo różnych wad. Bez Niej nie byłby osobą, którą jest dzisiaj. Powiedziała mi piękne zdanie: „że to jest wielkie szczęście mieć Dzieci, ONE zawsze wnoszą tak dużo radości i miłości w życie matki :)” I jak mamy nie kochać tej cudownej kobiety mojej Mamci-Teściowej. Dzisiaj dziękuję tej wspaniałej kobiecie-mamie, za to że jest ze mną przez te wszystkie lata, kocha mnie jak własne dziecko, wspiera, pomaga w trudnych życiowych chwilach i modlę się aby jak najdłużej z nami pozostała.

Matko Boskiej Wytrwałości

i Ludzkiej Dobroci

dla Ciebie naciągam

mego słowa strunę

a pieśni o Tobie

śpiewają lutniści

Matko Błękitna

Twa szata

zdobna

w złote gwiazdy

które przy ogarku

świecy z modlitwą

spalają się w żarze

Patronko moja

dziękuję Ci za to

że dzielisz łaskami

przyjm w darze

tę modlitwę

i pobłogosław

wszystkie matki

a w szczególności

moją

Teściową Anielę

(J.C.)

Dzień Matki to jedno z najpiękniejszych świąt w kalendarzu, tym bardziej warto o nim zawsze pamiętać i godnie je uczcić. Bez wątpienia powinniśmy pamiętać o mamach każdego dnia i dawać im to odczuć. Jednak uważam, że to święto jest potrzebne. Niech CO NAJMNIEJ raz w roku Mama poczuje się jak prawdziwa królowa. Pamiętajmy i dziękujmy naszym Mamą i Teściowym za to częściej niż raz w roku dając odczuć jak bardzo Je kochamy.

Ten blog co prawda poświęciłam wspaniałej kobiecie-mojej Teściowej, ale też napisałam go jako ciekawostkę kulturową bo sama lubię poznawać różne tradycje i kultury innych nacji , być może kogoś to zainteresuje.

Niedzielne Woisenne Pozdrowienia :)

Like! 13