Pochwaliła się zapachem co kolce miewa
Czar zabłysnął promieniem i ciszą śpiewa
Czerwień słodkością w płatkach wachlarza
Uleciała radością w chwili kartką kalendarza
Wciąż tryska uśmiechem i woła zachwytem
Siostrę podziwia zaklętą siły drzeworytem
Żywej uroda mgnieniem oka zostanie cieniem
Zastygła w drewnie obudzi się jeno marzeniem
Amadeusz ze Śląska
brawo, ładnie:) Pozdrawiam miło.